Samochód z drugiej ręki jest sporo tańszy od nowego modelu z salonu. To jednak samochód używany, więc może mieć jakieś wady, co gorsza utajone, które wyjdą dopiero po jakimś czasie. Jak zminimalizować ryzyko nieudanej transakcji?
Jaki samochód chcesz kupić?
Każdy model ma swoje mocne i słabe strony. Zalety są chętnie eksponowane, ale o słabościach pojazdu producenci mówią niechętnie, dlatego warto sprawdzić, jakie usterki czy wady konstrukcyjne są typowe dla upatrzonego modelu auta i konkretnej wersji silnikowej. Informacji można szukać na branżowych portalach i forach motoryzacyjnych.
Istotne są także koszty naprawy oraz serwis – żaden model nie jest zupełnie bezawaryjny, więc liczy się to, czy da się tanio usunąć usterki bądź wymienić części. U profesjonalnych sprzedawców, na przykład w https://kupimyauto.com/skup-aut-torun/, jest większy wybór samochodów, dzięki czemu łatwiej znaleźć ofertę dopasowaną do naszych potrzeb.
Gdzie można liczyć na bezpieczną transakcję?
Zakup używanego samochodu to zawsze ryzyko, że sprzedający nie mówi całej prawdy o swoim aucie i ukrywa historię powypadkową, fałszuje przebieg pojazdu, ukrywa poważne usterki. To duże zagrożenie dla kupującego, ponieważ dopiero po zawarciu umowy może się okazać, jak wadliwy jest nabyty samochód i doprowadzenie go do przyzwoitego stanu będzie po prostu nieopłacalne. Można oczywiście podać nieuczciwego sprzedawcę do sądu, nie ma jednak pewności, że sprawę uda się wygrać, a na ewentualne odszkodowanie trzeba długo czekać.
Bezpieczniejszym rozwiązaniem niż zakup od nieznanej, prywatnej osoby może być transakcja w komisie albo firmie skupującej używane auta, na przykład w https://kupimyauto.com/skup-aut-solec-kujawski/. Firmy zajmujące się sprzedażą samochodów zwykle bardzo dokładnie weryfikują historię przyjmowanych pojazdów i od razu wysyłają je na przegląd techniczny, a jednostki z usterkami są na miejscu naprawiane.
Wsparcie fachowca
Nie każdy zna się dobrze na samochodach, a niektóre wady w używanych autach jest w stanie dostrzec tylko specjalista, dlatego zabranie ze sobą fachowca, który rzetelnie i bez emocji oceni stan techniczny pojazdu, jest zawsze dobrym pomysłem. Wynajęcie specjalisty kosztuje około 100-300 zł – to dużo mniej, niż koszt naprawy ukrytej wady.
Zadawaj dużo pytań
Sprzedawcę można pytać o wszystko, co związane z oglądanym autem. Nie powinno być żadnego problemu z dostępem do dokumentacji technicznej oraz możliwością odbycia jazdy próbnej, warto też zajrzeć do rejestrów pojazdów, krajowych i zagranicznych.